Kopytka
Kopytka – idealny dodatek do mięs z sosami, albo do sosów z grzybów.
Kopytka w moim domu robiło się zawsze wtedy, kiedy z obiadu zostawały niewykorzystane ziemniaki. I słusznie, po co ziemniaki wyrzucać, skoro można je przemielić przez maszynkę i dodać jajko, mąkę, a następnie zagnieść pyszne kopytka? Ja lubię je najbardziej odsmażone na patelni, nawet na drugi dzień po przygotowaniu. Oczywiście do tego jakiś pyszny sos – grzybowy lub inny. Ewentualnie kopytka świetnie smakują też z bigosem :)
Przepis jest prosty, a zrobienie kopytek wbrew pozorom wcale nie jest pracochłonne, najwięcej zachodu jest z mieleniem ziemniaków, bo trzeba potem myć maszynkę ;)
Kopytka – przepis
Składniki:
- 5 ziemniaków ugotowanych (mogą być z poprzedniego dnia)
- 1 jajko
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka mąki pszennej
- szczypta soli
Przygotowanie:
Ziemniaki mielimy w maszynce do mięsa lub w ostateczności ugniatamy tłuczkiem. Dodajemy jajko, mąkę ziemniaczaną, sól i mąkę pszenną (tej ostatniej tyle ile się wgniecie) i zagniatamy. Ciasto musi mieć taką konsystencję, żeby dało się uformować w podłużny wałek. Gdy będzie już zagniecione, odcinamy kawałek i formujemy z niego wałeczek, który następnie dłońmi rolujemy na blacie – wałek musi mieć średnicę ok 2 cm. Kroimy nasz kopytkowy wałek na małe kawałki pod skosem.
Kopytka gotujemy w osolonym wrzątku – od kiedy wypłyną jeszcze przez 2 minuty i wyjmujemy łyżką cedzakową.
Z podanych składników wychodzi porcja kopytek dla 3-4 osób.
Uwielbiam kopytka :) I też uważam, że wcale nie ma z nimi dużo pracy (pod warunkiem, że masz dobry gatunek ziemniaków, bo jak są zbyt wodniste to wcale już tak łatwo nie jest;)