Tapenada ze słonecznikiem i dynią
Tapenada, czyli pasta z oliwek i kaparów, u mnie z dodatkiem słonecznika. Świetna na imprezy.
Tapenada to jedna z tych rzeczy, które albo się pokocha, albo spróbuje raz i nie będzie chciało więcej brać do buzi. Są w niej dwa bardzo wyraziste składniki, które nie wszyscy lubią – oliwki i kapary. Ja do mojej tapenady dodałam także uprażone ziarna słonecznika oraz dyni, dzięki czemu nie jest taka mocno oliwkowa, ma nieco łagodniejszy smak.
Tapenada świetnie sprawdzi się jako imprezowa pasta na kanapki – czy to do ciemnego pieczywa, czy do bagietki.
Tapenada – przepis
Składniki:
- 1 szklanka czarnych oliwek bez pestek
- 2 łyżeczki kaparów
- 3 łyżki pestek dyni
- 3 łyżki słonecznika
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 spory ząbek czosnku
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Zaczynam od podprażenia na suchej patelni słonecznika i dyni – można od razu na patelnię wrzucić jedno i drugie. Prażymy do momentu, aż ziarna i pestki lekko zbrązowieją, ale nie spalą się! Odstawiamy do wystudzenia.
Gdy wystygną, najlepiej je zmielić w młynku do pieprzu/kawy albo przy użyciu nakładki na blender do mielenia orzechów. Gdy zmielimy je na taką mąkę, będzie łatwiej zmieszać z resztą składników.
Oliwki, kapary i pozostałe składniki – wraz ze zmielonymi pestkami – wrzucamy do miski i blendujemy mikserem (ja używam końcówki do blendowania zup). Doprawiamy solą i pieprzem według uznania.
Nigdy nie słyszałyśmy o tej paście, brzmi wybornie *O*